Czwartek: Spotkanie informacyjne | 26.4.2018 | godz. 20 | Liebigbar Liebigstr.34

Dziewuchy Dziewuchom Berlin zostały zaproszone na spotkanie informacyjne w Liebigbar, żeby przedstawić sytuację polityczną w Polsce. Mówiłyśmy o próbach zaostrzenia ustawy antyaborcyjnej, zwanej kompromisem, o wpływie Kościoła na politykę i oczywiście o rządach konserwatywnej partii PiS i skutkach jej działań. O tym, jak istotnym, choć dla wielu abstrakcyjnym, ciałem jest Trybunał Konstytucyjny i jakie są skutki zawłaszczenia go przez działaczy jednej partii. Kiedy 2 lata temu protestowano przeciwko przejęciu Trybunału przez PiS, wiele organizacji kobiecych nie widziało w tym zagrożenia. Dziś jednak – to zagrożenie jest jak najbardziej realne.

Z inicjatywy posła PiS, Bartłomieja Wróblewskiego, grupa 100 posłów złożyła wniosek do Trybunału Konstytucyjnego o zbadanie zgodności z konstytucją przepisów zezwalających na aborcję w przypadku ciężkiego i nieodwracalnego uszkodzenie płodu. Prezes Trybunału Konstytucyjnego, Julia Przyłębska (żona polskiego Ambasadora w Berlinie, Wolfganga Przyłębskiego), po cichu zrezygnowała z roli sprawozdawcy w sprawie aborcyjnej. Zastąpi ją Justyn Piskorski, sędzia wybrany przez PiS, który znany jest z ultrakonserwatywnych poglądów a który będzie znaczny wpływ na ostateczną decyzję Trybunału. Jeśli Trybunał Konstytucyjny uzna niezgodność przepisu z Konstytucją, usunięcie ciąży w Polsce będzie praktycznie zabronione, jako, że większość aborcji dokonywana jest przez genetyczne i nieodwracalne zmiany płodu, i zupełnie nie chodzi o Syndrom Downa.

W drugiej części spotkania, Rabea z What the Fuck Bündnis, opowiedziała o minionych i planowanych akcjach oraz kampanii przeciwko paragrafowi 218. Koalicja What the Fuck co roku organizuje kontrdemonstrację do marszów zwolenników pro-life w Berlinie i działa też w innych regionach Niemiec jak planowany na czerwiec Fundi-Marsch w Annaberg-Buchholz.

Wbrew pozorom, niemieckie przepisy o aborcji są równie restryktywne jak prawo obowiązujące w Polsce, Irlandii czy Portugalii – aborcja dopuszczalna jest w trzech przypadkach: kiedy płód jest uszkodzony, kiedy ciąża zagraża życiu matki i kiedy ciąża pochodzi z przestępstwa (jak w Polsce). Wiele feministycznych organizacji walczy o wykreślenie paragrafu 218 i ustanowienie aborcji legalną / nie karalną.

Paragraf 218 niemieckiego kodeksu karnego (Strafgesetzbuch) przewiduje za przerwanie ciąży karę pozbawienia wolności do lat trzech lub karę grzywny. Kary te nie są jednak egzekwowane, gdy:

  • od poczęcia minęło mniej niż dwanaście tygodni,
  • zabieg aborcyjny był wykonany przez lekarza,
  • kobieta ciężarna skorzystała z odpowiednich konsultacji i między konsultacją a zabiegiem zachowano odstęp min. trzech dni.

Podobnie jak w Polsce, w Niemczech przeciwnicy aborcji (szczególnie wyznania katolickiego) protestują i maszerują ulicami miast. W Berlinie na wrześniowy “Marsz za życiem”, sympatycy zwożeni są autokarami nie tylko z dalszych regionów Niemiec ale i z Polski. Polskę i Niemcy łączy więcej, niż nam się wydaje.

https://whatthefuck.noblogs.org

L34 to inicjatywa byłych mieszkanek kamienicy przy Liebigstr. 34, organizują spotkania na różne tematy w LiebigBar w każdy ostatni czwartek miesiąca. Kamienica ta jest dość znana w mieście, niestety pod koniec roku upływa kontrakt najmu i zapewne podniosą się protesty.

http://liebig34.blogsport.de

————————————————————————————–

Donnerstag: Infoveranstaltung | 26.4.2018  |19 Uhr Bar 20 Uhr Start | Liebigbar Liebigstr.34

Zu den aktuellen Verschärfungen des Abtreibungsgesetzes in Polen und den Protesten dagegen.  Außerdem wird das what-the-fuck Bündnis sich vorstellen und einen Ausblick zu geplanten Aktion z.B. zu dem Fundi-Marsch in Annaberg-Buchholz im Juni geben.
Gemeinsam mit euch wollen wir über die aktuelle politische Lage und den Kampf um körperliche Selbstbestimmung sprechen.

Leave a Reply