13 grudnia 2016 zebraliśmy się przed Instytutem Polskim w Berlinie, by zademonstrować solidarność z Polakami, którzy tego dnia licznie stawili się na ulicach w ponad 80 miastach Polski oraz zagranicą by zasygnalizować brak zgody na kierunki rozwoju polityki naszego kraju. Działania rządu polskiego przez ostatni rok zmierzają niebezpiecznie ku stworzeniu rządów autorytarnych, ma to szczególne znaczenie dla nas w Berlinie, zważywszy na historię Niemiec z lat 1930‘tych ubiegłego wieku. 

Podczas demonstracji uczciliśmy pamięć ofiar stanu wojennego (13.12.1981) oraz odczytaliśmy po polsku i po niemiecku 13 postulatów Strajku Obywatelskiego kierowanych do obecnego rządu polskiego. Wielu z nas również dodało swoje własne postulaty związane z kulturą, polityką, prawami kobiet czy edukacją, nawołując do przestrzegania wartości demokratycznych i sprzeciwiając się rozpadowi ustroju państwa, manipulacji, mowie nienawiści, braku tolerancji czy rosnącemu podziałowi społeczeństwa polskiego.
W przemówieniach głos zabrali między innymi Grazyna Kania, Anna Maria Patané, Andreas Visser i nieoceniona Dorota Danielewicz.

Demonstracja pod Instytutem Polskim miała też wymiar symboliczny – „dobra zmiana“ dotarła i do Berlina – w trybie natychmiastowym odwołano dyrektor Instytutu Katarzynę Wielgę-Skolimowską, powołując się na zbyt intensywną promocję tematów polsko-żydowskich. To zresztą nie jedyna zmiana na stanowiskach kierowniczych w Berlinie.

Takie spotkania i pikiety w Berlinie mają ogromne znaczenie, nie tylko dla nas mieszkających tutaj, ale i dla Polski – jesteśmy głosem tych wszystkich, którzy nie zgadzają się na powolny rozpad naszego kraju, mając nadzieję, że przyjęta (13 grudnia, sic!) nowelizacja ustawy o zgromadzeniach nie ograniczy możliwości demokratycznego wypowiadania i demonstrowania własnych opinii. Wtedy na ulicach będziemy my, w Berlinie i innych stolicach świata, by w imieniu Polaków mówić dalej o tym, co się dzieje w kraju. Nie pozwolimy również, by budowane latami, oddolnie i oficjalnie struktury porozumienia, przyjaźnie i wymiana kulturalna między Polską a Niemcami, zostały zniszczone przez niekompetentne działania obecnej polskiej dyplomacji.

Ogromne podziękowania za pomoc w organizacji dla Grazyna Kania, oraz Anna Maria Patané, Andreas Visser, Ryszard Boba i Jerzy Stromski (KOD Berlin), podziękowania za wzruszające słowa i poezję dla Doroty i wszystkich innych, którzy podzielili się z nami swoimi przemyśleniami i emocjami. Dziękujemy wszystkim za przybycie i udział w demonstracji. Last but not least, szczególnie ciepłe wyrazy podziękowania dla berlińskiej policji, która jak zawsze towarzyszyła nam podczas akcji (wpierając również ideowo).

Bürgerstreik | Strajk Obywatelski – w Berlinie rozrganizowany przez Dziewuchy Dziewuchom przy wsparciu KOD Berlin.

HEUTE VOR DEM POLNISCHEN INSTITUT BERLIN AUF DEM HINTERGRUND DER MUSEUMSINSEL UND DEM BERLINER DOM HABEN WIR DEN OPFERN DES AUSNAHMEZUSTANDES DER 13.12.1981 IN POLEN AUSGERUFEN WORDEN IST GEDENKT.
Wir haben an all die Werte für die SOLIDARNOSC gekämpft hat erinnert: an die Toleranz , an die Freiheit, an die Demokratie. Wir haben unsere Postulate an die polnische Regierung von Beata Szydlo auf Deutsch und Polnisch formuliert und unsere Erinnerungen und Erfahrungen getauscht: über die Wende, den Ausnahmezustand, die nationale Identität, die Akklamation der nationalen Begriffe. Wir haben unsere Besorgnis geäußert darüber was aus den hohen Werten der SOLidARNOSC heute in Polen gemacht wird, wie sie manipuliert und missbraucht werden. Wir haben eine Schweigeminute den Aleppo-Opfern gewidmet. Mit den Worten der Hoffnung auf eine WIRKLICH GUTE VERÄNDERUNG und ruhiges liebevolles besinnendes Weihnachten in Polen und in aller Welt haben wir uns verabschiedet.

Zdjęcia/Fotos: Markus Stein

Leave a Reply